Szary to mój ulubiony kolor. Najlepszy. Ja mam wszystko szare: płaszcz, koszulę, życie.
Mój teść, 2015
Polska romantyczna dusza szczególnie umiłowała szarość i od wielu dekad wyśpiewuje jej hymny. Achiwa rodzimej piosenki uginają się pod "szarymi" tytułami. Szara bywa rzeczywistość, masa i blues, szare są blokowiska, ulice i dni. Szarzyzna pokrywa twarze i wypełnia koszmary. Symbolika tego koloru jest mocno zakorzeniona w naszym społeczeństwie. Szarość to dla Polaka neutralność, ale też nuda, pustka i nijakość. Zwykłość, typowość i stan totalnego niewychylania się przed szereg.
Akcja uliczna Teatru Akademia Ruchu z roku 1976 pt. Kolejka wychodząca ze sklepu. Fot. akademiaruchu.com. |